Emocje w pigułce
Każda emocja jest na wagę złota, ponieważ niesie ze sobą informację.
Lęk przed życiem, to lęk przed emocjami.
Nie jesteś emocją, nie jesteś smutny, zły, bezsilny, czujesz złość, smutek, bezsilność.
Emocja trwa nie dłużej niż 90 sekund, później dochodzi nasza interpretacja sytuacji, potok myśli, co sprawia, że tkwimy w czymś o wiele dłużej, ale na własne życzenie.
Każde zdarzenie jest neutralne, dlatego ludzie reagują w różny sposób na to samo wydarzenie.
Tłumienie emocji wpływa na niski poziom energii.
Niski poziom energii świadczy o niewspierających myślach, których często nie jesteśmy świadomi.
Napięcie, to również tłumienie, presja, że muszę coś zrobić.
Nauczyliśmy się tłumić emocje, bo w dzieciństwie nie było przyzwolenia np. na złość.
Lęk przed odczuwaniem emocji, strach, że utkniemy w nich i już się nie pozbieramy sprawia, że nie chcemy ich odczuwać, a tylko konfrontacja z emocjami zwiększy komfort życia.
Niezgoda na odczuwanie smutku, to również brak możliwości odczuwania radości.
Jeśli walczymy z emocjami - one rosną, jedyna słuszna droga to akceptacja.
Żeby zaakceptować emocje, trzeba je również zrozumień.
Jedyną skuteczną metodą na uwolnienie emocji jest akceptacja.
Pod złością zwykle są inne emocje, łatwiej jednak odczuwać złość, która dodaje energii (w konsekwencji powoduje zmęczenie) niż chcieć odczuwać lęk, samotność.
Umysł chce trzymać się emocji, bo myśli, że w ten sposób przetrwa (żal, gniew, złość, apatia, bezsilność) to jednak iluzja.
Umysł trzyma się tego, co zna.
Bycie świadomym, to obserwacja myśli.
Nie jesteś swoim umysłem ani myślami, gdyby tak było nie mógłbyś ich obserwować.
Umysł używa emocji, jako narzędzie do manipulacji, myśli, że w ten sposób coś wskóra np. obrażanie, to narzędzie do manipulacji, by uzyskać, to co się oczekuje od drugiej osoby.
Umysł nie odróżnia przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, to co myślisz bez względu na to czy już było czy jest Twoim wyobrażeniem przyszłości dla umysłu jest tym, co tu i teraz.
Bycie w tu i teraz, to również tworzenie przyszłości. Przyszłość nie istnieje, pragnienie rzeczy, których nie masz i towarzysząca temu presja i złość, to walka. Liczy się intencja. Liczy się droga do celu połączona z radością nie sam cel.
Tkwiąc w niskich emocjach zapraszamy ich więcej do życia.
Emocje są z przeszłości, jeśli je odczuwasz, to znaczy, że zostały zablokowane i utkwiły w ciele.
Nikt nie jest w stanie Cie zdenerwować, zasmucić, wyprowadzić z równowagi, to Ty decydujesz.
Nikt nie jest w stanie wpłynąć na Twoje uczucia i emocje, to Ty decydujesz, jak sugestie innych wpływają na Ciebie.
Zachowanie innych to nasza interpretacja.
Ogranicza nas tylko to, co utrzymujemy w umyśle.
Myśli generują emocje, a emocje pociągają myśli.
Nasze myśli to efekt przekonań, oprogramowania naszego umysłu, pojawiają się automatycznie.
Myśli, pociągają za sobą emocje, emocje pociągają za sobą kolejne myśli i tak w koło. To wszystko prowadzi do działania lub jego braku i daje efekt w codziennym życiu.
Twój świat fizyczny jest wynikiem tego, co tworzysz w swojej głowie.
Człowiek generuje od 60 do 70 tysięcy myśli dziennie.
Myśli powtarzane są na okrągło, masz te same myśli, które miałeś wczoraj, przedwczoraj, miesiąc temu, stąd takie same zachowania, mechanizmy, działasz jak automat.
Tylko 5% myśli jest świadomych, pozostałe 95% to podświadomość.
Człowiek identyfikuje się z umysłem, emocje traktuje, jako tożsamość, przywiązuje się do nich.
Komentarze
Prześlij komentarz