Journalistic Inspirations

 

Kilka tygodni temu, a ściślej mówiąc z początkiem wakacji, powstała papierowa wersja mojego bloga. Mogę powiedzieć, że to tylko wycinek mojej twórczości, ponieważ wersję papierową ujrzało kilka tekstów.

Papierowa odsłona bloga to dziesięć tekstów, które moim zdaniem zasługują na szczególną uwagę. Wybrałam te, które moim zdaniem są najbardziej wartościowe i niosą ze sobą szczególny przekaz.

W praktyce wygląda to tak, że zostało wydrukowanych 10 tekstów, do których dodałam zdjęcia związane z blogiem, każdy z artykułów oddzielony jest kolorową zakładką.

Zapytacie, po co mi taka wersja bloga? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta? Po prostu tak to sobie wymyśliłam, a że u mnie od momentu pomysłu do realizacji jest krótka droga, to ta właśnie wersja bloga powstała błyskawicznie. Powodem jest również mój sentyment do papieru i tak jak jestem miłośnikiem notatek w notesach i kalendarzu czy sporządzania listy zakupów na karteczce, tak też zapragnęłam mieć część swojego bloga właśnie w formie papierowej. Papierowa wersja bloga powstał również z myślą o tych, którzy będą chcieli zobaczyć moje teksty właśnie w takim wydaniu.

Papierową wersję bloga można zobaczyć na moim facebookowym profilu, oczywiście to tylko namiastka całości.

Powiem Wam jeszcze, że to zdawać by się mogło mała rzecz, a cieszy.

Dziś wpadam do Was z takim krótkim wpisem, by podzielić się moim pomysłem. A wy jesteście zwolennikami papieru czy ekranu komputera?