The best mazurek

 

Kilka dni zastanawiałam się nad nowym postem na ten tydzień, z doświadczenia wiem, że wpisy przed świętami są mniej chętnie czytane. I pewnie wszystkiemu jest „winna” przedświąteczna krzątanina.

Dlatego dziś postanowiłam napisać wpis bardzo praktyczny, który rozwiąże problem wielu Pań Domu i przyniesie odpowiedź na pytanie – co upiec na te święta, jakie ciasto zrobić, by wszystkim smakowało?

Mówisz i masz - nie musisz już wertować po necie i wyszukiwać przepisu najlepszego z najlepszych, dziś podaję Ci sprawdzony przepis na najlepszego mazurka, jakiego kiedykolwiek jadłam. Ten przepis jest ze mną od lat i realizuję go konsekwentnie na każdą Wielkanoc. Nie ma Wielkanocy bez mazurka, tak jak Bożego Narodzenia bez choinki. Oprócz walorów smakowych na jego korzyść przemawia to, że nie jest czasochłonny, do najtrudniejszych również nie należy. To jedno z tych ciast, o których na samą myśl cieknie ślinka.

Mazurek kajmakowy

Składniki na ciasto:

• 1 i 1/2 szklanki mąki krupczatki

• 2 kopiaste łyżki cukru pudru

• 4/5 kostki masła lub margaryny

• 3 żółtka ugotowane na twardo

Masa:

• kostka margaryny

• szklanka cukru

• szklanka mleka w proszku

• 3 żółtka – surowe

Ciasto - wykonanie

Łączymy mąkę z masłem, dodajemy cukier puder i ugotowane żółtka. Wyrobione ciasto wkładamy do lodówki na kilka godzin.

Na wysmarowaną tłuszczem blachę wykładamy ciasto, brzegi unosimy na 3 cm. Pieczemy w piekarniku nastawionym na 180 stopni, rumieniąc na złoty kolor. Odstawiamy do wychłodzenia.

Masa – wykonanie

Cukier i masło podgrzewamy, gdy masło się roztopi i połączy z cukrem dodajemy mleko w proszku, gotujemy na niewielkim ogniu do momentu aż składniki utworzą jednolitą masę. Następnie zestawiamy z ognia, po kilku minutach dodajemy po jednym surowym żółtku, jednocześnie mieszając. Gorącą masę wylewamy na przestygnięte ciasto. Na gorący kajmak układamy bakalie.

Bakalie

Tu oczywiście wybierasz te, które lubisz najbardziej, moje ulubione to: żurawina, morele, śliwki, orzechy, migdały, dla urozmaicenia dodaję skórkę pomarańczową, która nadaje charakteru temu przysmakowi. Tu możesz eksperymentować, być może wolisz rodzynki, daktyle, ja akurat niekoniecznie, dlatego wybieram te wyżej wymienione. A może sięgniesz po zupełnie inne dodatki, pomysłów i możliwości jest wiele, wszystko zależy od twojej inwencji twórczej. Mazurek pozostaw w chłodnym miejscu, a najlepiej w lodówce.

Smacznego!!!

Daję Ci gwarancję, że rozejdzie się błyskawicznie, a Ty już co roku będziesz robiła mazurka na Wielkanoc. W razie pytań służę pomocą, napisz – komentarz.

Zdjęcie załączone do tego wpisu nie pochodzi z mojej prywatnej galerii, w sobotę, gdy już mój mazurek będzie gotowy opublikuje je w tym wpisie.

A Ty jakie ciasta zrobisz na te święta? Masz sprawdzone przepisy, czy co roku szukasz czegoś nowego? Podziel się ze mną w komentarzu, może wykorzystam Twój przepis.

Oto i on