Dorosłą być

 

Dorosła:

  • nie czeka na przyzwolenie;

  • nie szuka aprobaty na zewnątrz;

  • porzuca dobrze znane: muszę, powinnam, trzeba, wypada;

  • działa pomimo braku wsparcia;

  • nie szuka okazji, by zasłużyć na miłość;

  • nie tłumaczy się ze swoich decyzji;

  • podejmuje samodzielne decyzje;

  • nie dba o to - co ludzie powiedzą;

  • nie umniejsza nawet swoim małym osiągnięciom;

  • nie pozwala sobą manipulować;

  • jest pogodzona w faktem, że innych nie zmieni, może zmienić jedynie swoje podejście;

  • wie, że nikt nie jest wstanie wpłynąć na jej uczucia, to ona decyduje;

  • nie czuje się odpowiedzialna za cały świta;

  • potrafi odpuścić rzeczy, które nie są priorytetami;

  • skutecznie realizuje cele;

  • stara się wychodzić ze swojej strefy komfortu, bo wie, że dopiero tam czeka na nią prawdziwe życie;

  • jeśli czegoś chce, to do tego dąży wbrew wszystkiemu;

  • ufa swoim odczuciom, które idą z ciała, a nie z racjonalnej analizy;

  • porzuca perfekcjonizm i nadmierną kontrolę;

  • potrafi cieszyć się chwilą i zaopiekować swoim wewnętrznym dzieckiem;

  • akceptuje cały wachlarz emocji, ale nie pozwala, by one nią rządziły;

  • nie spełnia oczekiwań innych;

  • nie poświęca się;

  • nie wzbudza w innych poczucia winy i nie obwinia innych;

  • nikomu nie musi niczego udowadniać;

  • żyje w zgodzie ze sobą;

  • rozumie, że nie wszyscy muszą myśleć jak ona;

  • wie, że świat nie jest tylko czarno – biały, ale jest całą paletą barw;

  • nie obawia się mówić „nie” i nie ma z tego powodu wyrzutów sumienia;

  • nie zakłada masek, akceptuje swoje niedoskonałości;

  • ma świadomość, że to, co inni mówią na jej temat jest o nich, a jej reakcja na to, mówi o niej samej i o tym, z czym ma jeszcze problem;

  • potrafi stanąć za sobą i bronić swojego zdania;

  • wie, że ludzie nie zaspokoją jej potrzeb, robi to sama;

  • nie wstydzi się prosić o pomoc i nie traktuje tego, jako słabość;

  • jest dla siebie najlepszym przyjacielem, wyzbywa się wewnętrznego krytyka;

  • wie, że wiele zależy od niej, ale nie wszystko;

  • wie, że nie na wszystko ma wpływ, ale zawsze ma wybór, co do swojej reakcji;

  • nie ma potrzeby zbawiania całego świata;

  • uczy się, że nigdy nie będzie tak, by zadowoliła wszystkich;

  • wybacza sobie porażki i traktuje je jak lekcje;

  • potrafi przyznać się do błędów i ma świadomość, że ideałów nie ma;

  • problemy są dla niej wyzwaniami i okazją, by jeszcze bardziej siebie poznać;

  • akceptuje rzeczywistość, ale nie boi się zmian;

  • rozumie, że zmiana jest możliwa tylko wtedy, gdy poprzedzi ją akceptacja;

  • wie, że czasu nie zatrzyma, akceptuje upływający czas, który zostawia ślady na jej twarzy i ciele;

  • potrafi być sobą i pozwala na to innym;

  • akceptuje swój smutek, żal, lęk, bezsilność, nie ucieka w „nieczucie”, tylko dlatego może pójść dalej;

  • nie wyznaje filozofii - „przepraszam, że żyję” ani „wszystko mi się należy”;

  • nie boi się wyznaczać nowych celów, robi to małymi krokami;

  • wierzy w siebie, ale nie popada w pychę, czuje wdzięczność za to, co już osiągnęła;

  • wie, że złe mija, a dobre wraca;

  • wie, że dopóki sama nie zacznie siebie szanować, doceniać, rozumieć, nikt jej tego nie zapewni;

  • wie, że żądania dają odwrotny skutek, rodzą opór;

  • wie, że jedyne ograniczenia są w jej umyśle;

  • pojmuje już, że jej zachowania, to wynik wpojonych jej przekonań, które może zmienić, jeśli będzie chciała;

  • uczy się nie ufać myślom, które działają jak automat i są nawykowe;

  • wie, że sukces to wynik długotrwałej pracy, następujących kryzysów, zwątpień, że nic nie dostaje się od tak;

  • wie, że wszystko ma takie znaczenie, jakie sama mu nada;

  • chce kochać i być kochana, ale nie za wszelką cenę;

A Ty, jaką posiadasz definicję bycia dorosłą?

Komentarze

  1. Bardzo fajna definicja, myślę że mogłabym się pod nią podpisać :D Z tym "nie" mam jeszcze problemy, ale staram się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za komentarz i cieszę się, że podobał Ci się mój tekst. Myślę że rzadko, kto może podpisać się pod tymi wszystkimi punktami, to bardzo trudne rzeczy do spełnienia, a my przecież nie jesteśmy idealne i uczymy się przez całe życie. Nigdy nie jest za późno, by iść w kierunku dobrych zmian. Stworzyłam te definicję dorosłej, ale to nie znaczy, że już w pełni się za taką uważam, powstała ona w oparciu o różne przemyślenia i kwestie, o których teraz się głośno mówi. Myślę, że długa droga przed nami, by móc w pełni powiedzieć, tak to o nas, nie jest jednak niemożliwa. Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty