Im więcej, tym mniej
Im mniej czasu na zrobienie czegoś, tym szybciej on ucieka;
Im bardziej na coś czekasz, tym wolniej płynie czas;
Im więcej możliwości wyboru, tym wybór trudniejszy;
Im więcej oczekiwań, tym większa szansa na rozczarowanie;
Im więcej zajęć i rzeczy do wykonania, tym lepsza organizacja;
Im bardziej się przed czymś bronisz, tym bardziej, to do Ciebie wraca;
Im bardziej coś chcesz zrozumieć, tym większy mętlik w głowie to powoduje;
Im częściej się nad czymś zastanawiasz, tym więcej wątpliwości i wiesz, że nic nie wiesz;
Im więcej dajesz od siebie, tym mniej dostajesz w zamian;
Im większą presję czujesz na sobie, tym mniejsze powodzenie na sukces;
Im bardziej chcesz być zrozumianym przez innych, tym mniej oni Cię rozumieją;
Im częściej narzekasz, tym mniej powodów do radości widzisz;
Im mniej powodów do radości, tym więcej uciech ze zwykłych rzeczy;
Im częściej koncentrujesz się na brakach, tym rzadziej dostrzegasz, to co już zdobyłeś;
Im większe wrażenie chcesz zrobić na innych, tym mniej zadowalający efekt to przynosi;
Im więcej wymówek znajdujesz, tym więcej ograniczeń w sobie samym;
Im bardziej dajesz się manipulować innym, tym mniejsza pewność swojego postępowania;
Im większe znaczenie ma dla Ciebie czyjeś zdanie, tym mniejsze zaufanie masz siebie samego;
Im większa kumulacja złości, tym więcej granic wytrzymałości zostało przekroczonych;
Im mniejsza odpowiedzialność za własne życie, tym większą część ludzi obwiniasz za własne niepowodzenie;
Im więcej chcesz mieć, tym trudniej Ci to zdobyć;
Im bardziej Ci się zabrania, tym większa ochota w Tobie na zrobienie tego;
Im bardziej dążysz do perfekcji, tym dalej Ci do niej;
Im więcej czarnych myśli, co za tym idzie złych emocji, tym więcej szans na niepowodzenie;
Im bardziej chcesz uszczęśliwić siebie, tym dalej to szczęście od Ciebie jest;
Im bardziej dążysz do idealnego wyglądu, tym więcej zauważasz mankamentów;
Im więcej kryzysów, tym więcej lekcji i wniosków;
Im więcej wad widzisz w innych, tym mniej niedoskonałości dostrzegasz u siebie u nas samego;
Im więcej wspierających myśli i przekonań, tym mniejsze szanse na rezygnacje;
Im bardziej zazdrościsz innym, tym mniejsza motywacja do zmiany własnego życia;
Im większa chęć zdobycia czegoś za wszelką cenę, tym większa frustracja przy niepowodzeniu;
Im bardziej chcesz zaszkodzić innym, tym bardziej odbija się to na Tobie;
Im bardziej zależy Ci na zmianie innych, tym większa potrzeba zmiany u Ciebie;
Im bardziej chcesz kogoś chronić i kontrolować, tym mniej swobody dajesz sobie samemu;
Im bardziej usprawiedliwiasz innych, tym najbardziej umniejszasz sobie;
Im większy lęk i obawa przed tym, co powiedzą inni, tym mniejsza szansa na spełnione życie;
Im więcej dla ciebie ograniczeń w życie, tym więcej barier w Tobie samym;
Im bardziej chcesz przekonać innych do swojej racji, tym więcej wątpliwości w Tobie samym;
Im trudniejsze zadanie do wykonania, tym większa motywacja;
Im bardziej wierzysz w siebie, tym mniej obawiasz się o porażkę;
Im mniej wierzysz w siebie, tym większe prawdopodobieństwo, że najmniejsze niepowodzenie Cię przytłoczy;
Im częściej wybaczasz sobie, tym rzadziej żywisz urazę do innych;
Im większy nacisk z czyjejś strony, tym większy Twój opór;
Iw więcej zakazów, tym większa chęć ich łamania;
Im częściej dajesz sobie prawo do przeżycia trudnych emocji, tym częściej będziesz mógł odczuwać radość;
Im więcej dajesz sobie prawa do błędów i pomyłek, tym mniej zatruwają Ci życie i godzą w Twoje poczucie wartości;
I tak już jest, że szczęście przychodzi do tego, kto za nim nie goni, a nadmierne skupienie, presja powodują odwrotny skutek. Oczywiście, to my jesteśmy odpowiedzialni za to, co nas spotyka i za to, co przyciągamy, co prawda nie na wszystko mamy wpływ, jednak nierzadko działamy na własną niekorzyść. Jest w nas wiele niewspierających przekonań i nawyków, które nas pogrążają. Czasami tych nieuświadomionych, które generują w nas myśli, te z kolei wywołują, emocje, w konsekwencji popychając nas do poszczególnych działań. Nie zawsze działania te, są dla nas odpowiednie i skuteczne w dążeniu do celu, a wręcz uniemożliwiają w dotarciu do niego. Czasami warto się zatrzymać i przeanalizować swoje postępowanie, dotrzeć do źródła wpojonych nam przekonań i wzorców, wyciągnąć wnioski, na nowo zinterpretować sytuacje, oddzielić od rzeczywistości, wyrzucić to, co zatruwa nam życie, po czym już z nową energią spojrzeć na wszystko, oddzielić ziarna od plew, stworzyć na nowo własną wizję osobistej drogi, z aktualizowanym oprogramowaniem własnej osoby. To co widzimy, to tylko wycinek rzeczywistości, nasza interpretacja i subiektywne odczucia. Np. w kontekście nawiązania do dwóch pierwszych punktów powyższej listy, wiadomo, że czas to coś stałego, nie zwalnia, nie przyspiesza, zawsze mija w jednakowy sposób, to tylko nasza interpretacja i wpływ aktualnej sytuacji na odczucia. I tak, właśnie jest w wielu przypadkach, coś co jest oczywiste, dla jednej osoby, dla drugiej jest zupełnie niezrozumiałe, ale czy oznacza to, że, któraś z nich jest w błędzie, po prostu odczuwa to w taki, a nie inny sposób. Gdy jedna osoba trzyma w dłoni kartkę z cyfrą i widzi szóstkę, ta stojąca naprzeciwko niej dostrzega 9, czy to znaczy, że któraś z nich jest w błędzie? Punk widzenia, zależy od punktu siedzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz