Lubię wracać tam gdzie byłam już
Kazimierz
Dolny - to jedno z wielu polskich miast, które przyciąga tłumy
turystów.
Niewątpliwie
zasługą tego zjawiska jest sam rynek z popularną studzienką, jak również
inne miejsca, które warto odwiedzić tj. Góra Trzech Krzyży, z
której można zobaczyć panoramę całego Kazimierza, Zamek, Wąwóz
Korzeniowy, Muzeum Nadwiślańskie, Sanktuarium Matki Boskiej
Kazimierskiej, nieopodal Mięćmierz - Wzgórze Albrechtówka. Na
turystów czeka rejs statkiem po Wiśle, przejażdżka bryczką po
mieście. Już samo centrum miasta przykuwa swoim niepowtarzalnym
wizerunkiem. Znajdziemy tu Kościół Farny, Piekarnię Sarzyńskiego,
gdzie wypieka się słynne kazimierskie koguty, Kamienice Przybyłów.
Rynek Kazimierza, to serca miasta i tu głównie skupia się życie.
Nie sposób nie zwrócić uwagi na Posąg psa Werniksa, którego
pogłaskanie po nosie ma przynieść szczęście i zagwarantować
powrót do tego miasta.
Do
tego wszystkiego w niepowtarzalną atmosferę wprowadza przyjezdnych
muzyka grana na żywo przez ulicznych grajków, artyści prezentujący
swoje obrazy, rękodzieła, cyganki, które chętnie powróżą
każdemu, stoiska z kazimierskimi przysmakami, słynne koguty,
stragany z różnościami. Co krok restauracje, cukiernie, lody,
sklepy z pamiątkami. Dla koneserów sztuki galerie z przecudnymi
obrazami, muzea i inne.
Dziś
natomiast chciałam napisać o miejscu, które szczególnie zrobiło
na mnie wrażenie, tym bardziej, że jestem ogromnym łasuchem, a
słodyczy nie odmawiam nigdy i nie ma dla mnie złej pory dnia, by ich
nie jeść. Kieruje się zasadą, że słodkości nigdy dosyć, a
dzień bez nich, to dla mnie dzień stracony. Co najważniejsze byle
było ich dużo i zawsze mieć coś w zasięgu ręki, bo apetyt u
mnie rośnie w miarę jedzenia.
Tym miejscem, które dziś chcę Wam
zaprezentować jest Herbaciarnia u Dziwisza, znajdująca się przy
ul. Krakowskiej. Jest to niebywale jedno z bardziej klimatycznych
miejsc w jakich byłam, no i jedno z moich ulubionych w tym mieście.
Sam jego wystrój może oczarować od pierwszego wejrzenia. To
miejsce z charakterem, chętnie odwiedzane przez turystów, zapewne
nie tylko ze względu na pyszności jakie się tu serwuje, ale także
za niepowtarzalny klimat, jaki tworzy cała jego otoczka już od
wejścia.
Na zewnątrz znajdują się stoliki, kanapy i tu również
można delektować się wyszukanym smakiem herbat. Już wchodząc do
tej nietypowej herbaciarni, można poczuć zapach kadzidełek, panujący tu półmrok wprowadza dozę tajemniczości i czegoś
magicznego. Można powiedzieć, że panuje tu swego rodzaju przepych,
różnorodność mebli, bibelotów, lampek, różnorakich obrazów,
serwetek, porozkładanych książek, nie brakuje również wazonów z
żywymi kwiatami, zapalonych świec. Trochę można poczuć się jak
w minionej epoce i może tu tkwi cała kwintesencja tego lokalu.
Można mieć wrażenie, że obecne przedmioty nie pasują do siebie, a
jednak tworzą ten niepowtarzalny klimat, jakiego nie można poczuć
w żadnej innej kawiarni.
Sposób w jaki podaje się herbatę też
jest niestandardowy, a mianowicie kelner przynosi herbatę w dzbanku,
równie oryginalnym, jak wszystko, co się tu znajduje.
Zamawiający sam decyduje o czasie parzenia herbaty.
Jest
to miejsce stwarzające bardzo przytulną atmosferę i chciałby się
tam pozostać jak najdłużej. Wszystkie elementy wystroju współgrają ze sobą, wprowadzając klientów w niezwykły nastrój.
W
menu jak na dobrą herbaciarnię przystało znajdziemy ogromny wybór
rozmaitych herbat: czarnych, czerwonych, zielonych, białych,
owocowych, aromatyzowanych oprócz tego oczywiście kawy, czekolady
na gorąco, napoje chłodzące, desery, ciasta, alkohole.
Ważnym
elementem tego miejsca, jakiego nie sposób pominąć jest sklep, w
którym można zaopatrzyć się w herbatę, bardzo wyrafinowane
czekolady, przykuwające wzrok batoniki, czekoladki, lizaki, a także
w akcesoria do parzenia herbaty, pojemniki do jej przechowywania,
nalewki i miody, a także firmowe kosmetyki. Na jednej ścianie
znajdują się półki z wielkimi jednakowymi, zielonymi pojemnikami,
w których przechowywana jest herbata. Wybierając herbatę
sprzedawca otwiera puszkę, aby można było poczuć jej zapach, po
czym waży określoną jej ilość. Oczywiście wszystko co dobre
kosztuje sporo i tu za 100 gram herbaty (mała torebka) średnio
zapłacimy 25 zł. Równie kosztowne są tu czekolady, gdzie
standardowa tabliczka kosztuje przeciętnie 20 zł. Niestety takich
czekolad nie znajdziecie w sklepach. Wszystkie są zapakowane w
przezroczyste folie, a ich wygląd przykuwa uwagę i jest doskonałym
pomysłem na prezent. Cały zresztą kontuar zastawiony jest
pysznościami od razu rzucającymi się w oczy, robiącymi wrażenie i nie pozwalającymi przejść obok nich obojętnie. Coś
jest w tym powiedzeniu, że je się tak naprawdę oczami.
Nasza
rodzinna wyprawa do Kazimierza była bardzo udana, pogoda spisała
się na medal, w samą niedzielę było 30 stopni, a po powrocie do
domu miałam wrażenie, że wróciłam z ciepłych krajów. Naszą
rodzinną wycieczkę będziemy będziemy mile wspominać jeszcze
długo. Nabraliśmy ochotą na więcej i już zastanawiamy się,
gdzie byłoby równie pięknie. A może Wy macie swoje ulubione
miejsca, które moglibyście polecić? Oczywiście w Polsce, bo
uważam, że nasz kraj jest tak piękny i niedoceniany, że na razie
mam ochotę na podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc tylko w ojczyźnie.
Tym bardziej, że w wielu miejscach jeszcze nie miałam okazji
zagościć.
Jeżeli
planujecie jakiś wyjazd na weekend lub dłużej, to zachęcam Was do
odwiedzenia właśnie Kazimierza, gdzie każdy znajdzie coś dla
siebie. No i nie zapomnijcie o niebanalnej Herbaciarni u Dziwisza, bo być w
Kazimierzu i nie odwiedzić herbaciarni, to moim zdaniem, tak, jak być
w Rzymie i nie zobaczyć papieża.
Nie
sposób wyrazić wszystkiego słowami, a najlepiej będzie, jak sami
pojedziecie i wyrobicie sobie własne zdanie na temat tego miasta.
Myślę, że nie będziecie żałować takiej podróży, bo Kazimierz
zasługuje na to, by go zobaczyć.
Jest
jednocześnie dobrym pomysłem na randkę z ukochaną osobą jak i
wyjazd rodzinny, wiem co mówię po oba warianty osobiście
przetestowałam. Mnóstwo atrakcji na pewno zadowoli i zaspokoi
oczekiwania nawet najbardziej wymagających podróżników.
Zdjęcia zamieszczone powyżej pochodzą z mojej prywatnej galerii zdjęć.
Komentarze
Prześlij komentarz